Dwie gablotki, o których dzisiaj, czekały na swoją porę ładnych parę miesięcy, ale było warto! Mąż wymyślił rewelacyjnie, jak z dwóch drewnianych, ikeowskich półek zrobić witrynki. Efekt przerósł moje oczekiwania. Na zdjęciach możecie obejrzeć jak prezentują się nad wejściem do kuchni.
Pracy było co niemiara. Najwięcej czasu zajęło przemalowanie surowego drewna na pasujący do wystroju kuchni biały kolor. Potem milion sposobów na zamknięcie, aż wreszcie narodził się pomysł, który Mąż wprowadził w życie. Ostatnim etapem było wymyślenie odpowiedniego miejsca, mierzenie, wiercenie i oto są!
A na tym zdjęciu obie witrynki. Jedną już niemal w całości zapełniłam. Zdobi ją kolekcja ptaków Wielkiej Brytanii. Druga będzie czekała na jakieś skarby dla siebie. Potrzebne są wysokie okazy, bo takie są okienka w obu półkach.
I jak Wam się podobają?
Dziękuję Mężu Kochany :*
* * *
Zdjęcia, wykorzystane w tym artykule są moją własnością.
Proszę o niewykorzystywanie tekstów i zdjęć bez mojej zgody.
W razie jakichkolwiek pytań, proszę o kontakt drogą elektroniczną.
Posts
15 comments:
Prześliczne półeczki , naparstki prezentują się w nich rewelacyjnie.
Pozdrawiam
ślicznie prezentują się te małe cudeńka
pomysł świetny!
Agnieszko, ale masz fantastycznego meza!Gablotki sa rewelacyjne, a kolor scian w kuchni mam prawie taki sam jak Ty :-) .Moj maz tez juz konczy robic gablotki na moje okazy i mam nadzieje w okolicach Swiat sie nimi pochwalic.Pozdrawiam serdecznie.
It's a lovely collection!
Have a good week.
Super... zazdroszczę tych ptaszków. Piękne są :)
Son muy bonitos estos dedales, y la estanterías es maravilloso ha quedado genial a merecido la pena esperar todo este tiempo.
Besos
Mam taką półkę, też z Ikea. Leży w kącie i od roku nie wiemy, co z nią zrobić, jak wykorzystać do kolekcji naparstków...
Zaraz zawołam mojego męża do monitora i niech patrzy, co Twój zrobił ;)
Świetny pomysł! I dziękuję za inspirację :)
Mam nadzieję, że Mąż nie chce mnie teraz wytargać za uszy :) Na usprawiedliwienie mogę z czystym sumieniem powiedzieć, że rozwiązanie jest naprawdę dobre, więc warte poświęcenia na nie czasu, no a bezdyskusyjną nagrodą jest oczywiście szczęśliwa Żona! :)
Que hermosos dedales, me encantaron.
Un enorme y pura vida abrazo de mi parte.
Nie ma mowy o żadnym targaniu za uszy! Dziękuję, że mogę wykorzystać Wasz pomysł!
Bo my myśleliśmy, myśleliśmy, i nic ;) Raz ją chciałam malować na biało, raz na brązowo, raz zostawić w kolorze drewna, a wymienić plecy... Koncepcji było sporo, ale żadna mnie nie przekonała. A już, żeby półeczkę zamknąć, to pomysłów żadnych nie było :(
Dlatego jeszcze raz dziękuję :)
Extraordinary collection!!
Really liked.
Kisse.
Półeczki są prześliczne ,a Ty masz zdolnego męża. A kolekcja ptaków imponująca!!!
A nie chce Ci czasami żaden odfrunąć...bo jeśli tak, to ja okno otworzę pomimo,że mroźno na dworze:)
A tak poważnie: też mam jedną gablotkę przez męża stworzoną,ale na maleńkie naparstki
Pozdrawiam Cię serdecznie
I like your birds. And congratulations your husband.
Kisses
The windows have been fantastic birds and a great finish.
kisses
Шикарная коллекция!
И муж молодец, помогает! ))
Post a Comment
Bardzo dziękuję, że do mnie zaglądasz i zostawiasz kilka słów od siebie.
It's nice to see you return and leave your comments.