Sunday, January 15, 2012

Gzhel - Rosja

Znane z imponujących złóż gliny, doskonałej do wyrobu ceramiki, Gzhel położone jest około 60 km od Moskwy. Wokół źródeł surowca szybko zaczęły wyrastać  wytwórnie ceramiki, w których niejednokrotnie zatrudniani byli niemal wszyscy okoliczni mieszkańcy.


Niektórzy mówią o Gzhel jako o kolebce dziewiętnastowiecznej rosyjskiej ceramiki ludowej. Miejscowość ta już w XVIII wieku zyskała bowiem sławę największego centrum ceramiki. A produkowano tutaj nie tylko wyroby ceramiczne na skromne, użytkowe potrzeby, ale także przedmioty o wysokiej wartości artystycznej, charakteryzujące się pięknymi i drogocennymi motywami dekoracyjnymi.


Założenie wytwórni w Gzhel zbiegło się w czasie z pojawieniem się majoliki, którą w Rosji nazwano tsenina. Produkty z reguły wytwarzano z barwionej gliny. Przygotowywano porowaty szkielet, a następnie zdobiono kolorowymi emaliami, zwykle wzorami w wiejskim stylu. Tsenina pierwotnie produkowana była w Moskwie pod okiem Afanasego Grebenshikova, który to zatrudnił wielu pracowników Gzhela. Następnie, powrócili oni do domów i zaczęli zakładać własne fabryki, w których wprowadzali rozwiązania, z jakimi zapoznali się w Moskwie. Nie są znane nazwiska prekursorów majoliki w Gzhel. Nie mniej jednak, wiadomo, że już wkrótce majolika pod szyldem wytwórni Gzhel zaczęła z powodzeniem konkurować z produktami Grebenshikova.

Majoliki Gzhela charakteryzowała ogromna różnorodność. Wśród produktów znaleźć było można pełny asortyment, od talerzyków płaskich i głębokich, przez serwisy obiadowe, kubki, po dzbany i kufle. Najczęściej bywały to jednak białe, pozbawione dekoracji wyroby ceramiczne, wyceniane jednak precyzyjnie i cenne ze względu na swą nieskazitelną biel. Największym zainteresowaniem od początku cieszyły się jednak przedmioty ze zdobieniami  o głęboko niebieskim kolorze pod transparentnym szkliwem.


W przedsięwzięcie pod szyldem Gzhela zaangażowało się wiele fabryk. Jednak koniec XX wieku przyniósł ogromny kryzys, który doprowadzić miał nawet do całkowitego upadku rzemiosła ceramicznego.

Ceramiczny fach na nowo odżył po II wojnie światowej, kiedy to artyści zaczęli poszukiwać nowych inspiracji. Lata sumiennej pracy twórczej przyniosły wytwórni Gzhel nowe sukcesy. Nawiązano współpracę z innymi manufakturami.


 Porcelana Gzhela cieszy się ogromną popularnością zarówno w kraju, jak i poza granicami. Cenione są niepowtarzalne biało-niebieskie wzory, ale także inne, charakterystyczne zdobienia i kształty. Kluczem do imponujących sukcesów tej wytwórni jest unikalny charakter porcelany Gzhela, przywołujący na myśl wzornictwo ludowe. Ponadto, ludowe ornamenty znakomicie harmonizują z oryginalnym kształtem wytworów tej manufaktury.

 

Projektanci wytwórni Gzhel pielęgnują w swoich pracach tradycyjne kształty i wzory, niezmienne znakomite dla ich ludowych inspiracji. Tak, jak kiedyś, przedmioty zdobione są ręcznie, a zatem każdy z nich jest niepowtarzalnym dziełem sztuki.


W 1994 roku Gzhel zostało honorowym członkiem Międzynarodowego Stowarzyszenia Rękodzieła. Przed manufakturą rysuje się świetlana przyszłość. Ponadczasowy charakter produktów, a także tradycyjne wzornictwo przyciągają obeznaną klientelę, znużoną nijakością produkcji masowej, zainteresowaną zaś oryginalnymi, ręcznie wykonanymi pracami. Popularność porcelany Gzhela najprawdopodobniej będzie rosła wraz z dalszym rozwojem produkcji maszynowej.

W mojej kolekcji znajduje się sześć naparstków tej wytwórni. Kilka możecie zobaczyć na zdjęciach poniżej.




Zdjęcia porcelany pochodzą ze strony Russian folk art.

http://naparstek.com.pl/
*  *  *
Zdjęcia naparstków, wykorzystane w tym artykule są moją własnością.
Proszę o niewykorzystywanie tekstów i zdjęć bez mojej zgody.
W razie jakichkolwiek pytań, proszę o kontakt drogą elektroniczną.

Tuesday, January 10, 2012

Rety, rety, ilu tutaj Gości!

Za sprawą zauważenia mojego bloga na onetowych stronach w artykule Najbardziej odlotowe blogi w konkursie Blog Roku (bardzo dziękuję za wyróżnienie!), pojawiło się tutaj dzisiaj bardzo wielu Gości. Serdecznie dziękuję. Mam nadzieję, że uśmiechnęliście się choć przez chwilkę do moich drobiazgów.


Tymczasem, na stronie kolekcji pojawiły się okazy z Grecji. Są to przede pamiątki z podróży moich i nie tylko moich (bo dwa pierwsze, tj. oznaczone numerami 0001 oraz 0002 to prezenty). Możecie zobaczyć dwa naparstki porcelanowe i jeden ceramiczny wraz z opisami, dwa pochodzą z wyspy Rodos, a jeden z Korfu :) To jeszcze nie wszystkie skarby z Grecji, także - jeśli jesteście ciekawi - obserwujcie naparstkową stronę.

http://naparstek.com.pl/

*  *  *
Zdjęcie, wykorzystane w tym artykule jest moją własnością. 
Proszę o niewykorzystywanie tekstów i zdjęć bez mojej zgody.
W razie jakichkolwiek pytań, proszę o kontakt drogą elektroniczną.

Monday, January 09, 2012

Nowa zakładka na stronie Mojej Kolekcji Naparstków - Turcja

Na stronie Mojej Kolekcji pojawiła się zakładka z naparstkami z Turcji. Możecie obejrzeć między innymi okazy z pianki morskiej, o której pisałam kilka dni temu.

Znajdziecie także charakterystyczne miedziane naparstki ozdabiane kwiatowymi ornamentami.


Miłego oglądania :)

http://naparstek.com.pl/

*  *  *
Zdjęcie, wykorzystane w tym artykule jest moją własnością.
Proszę o niewykorzystywanie tekstów i zdjęć bez mojej zgody.
W razie jakichkolwiek pytań, proszę o kontakt drogą elektroniczną.

Sunday, January 08, 2012

Aukcje dla Wielkiej Orkiestry Świątecznej Pomocy!

Jak co roku bardzo gorąco Was zapraszam do udziału w licytacji naparstków na rzecz Wielkiej Orkiestry Świątecznej Pomocy!

Wystawiłam okazy trzech znakomitych wytwórni:



Zapraszam także na dwie aukcje broszek z kameami od Ikati Jewellery!

Oficjalny serwis aukcyjny WOŚP. Kup lub sprzedaj cokolwiek - tak też możesz pomóc
Gramy z pompą!

Friday, January 06, 2012

Pianka morska z Turcji

Pianka morska czyli sepiolit (Meerschaum) jest minerałem z rodziny krzemianów, zaliczanym do minerałów ilastych. Minerał wyglądem przypomina wewnętrzną muszlę mątwy, stąd geneza nazwy:
sepia z greckiego mątwa
lithos z greckiego kamień, skała.

szachy z pianki morskiej (zdjęcie znalezione na: http://www.meerschaumland.com/)
 
Sepiolit występuje w postaci drobnych kryształów, w kolorze bieli, bieli z domieszką szarości, czerwieni czy żółci, także w kolorze żółtawym czy zielono-niebieskim. Jest produktem przeobrażenia serpentynitów w trakcie procesów wietrzeniowych u hydrotermalnych. Zbudowany jest głównie ze związków krzemu (63,3%), a także związków magnezu (27,4%) i wody (9,3%). Największe, a zarazem najlepsze złoża sepiolitu znajdują się w Turcji i stamtąd też pochodzą moje trzy piankowe naparstki. W Polsce niewielkie ilości pianki morskiej można spotkać w Sudetach.

Sepiolit stosowany jest w rozmaitych dziedzinach, jak farmacja, elektrotechnika czy produkcja środków czyszczących. Wykorzystywany jest także do wyrobu rozmaitych przedmiotów dekoracyjnych oraz użytkowych (przede wszystkim fajek, ale także naparstków).

fajka z pianki morskiej (zdjęcie znalezione na: http://www.tabak-heinrich.de/)

Meerschaum wydobywany jest przede wszystkim w Turcji, która w roku 1970 zabroniła eksportowania tego minerału, aby wspomóc rozwój lokalnego sepiolitowego biznesu. Dzisiaj, liczne skarby z morskiej pianki powstają również w Afryce, jednak charakteryzuje je znacznie niższa jakość.

W kolekcji posiadam trzy naparstki z pianki morskiej. Wszystkie są bardzo lekkie i delikatnie zdobione.


 
Pisząc tych kilka słów i poszukując informacji o piance, natknęłam się na ogromny sklep z fajkami oraz bogatą stronę o tej tematyce. Wszystko o piance znajdziecie na stronie Meerschaum Store - Home of Meerschaum.

http://naparstek.com.pl/

*  *  *
Zdjęcia naparstków, wykorzystane w tym artykule są moją własnością.
Proszę o niewykorzystywanie tekstów i zdjęć bez mojej zgody.
W razie jakichkolwiek pytań, proszę o kontakt drogą elektroniczną.

Tuesday, January 03, 2012

Nowe katalogi sygnatur i piękne znaki japońskie

Na razie skoncentrowałam się na uzupełnianiu strony Mojej Kolekcji Naparstków o sygnatury. Także powoli możecie śledzić bazę typowo naparstkowych znaków, bo czasami różnią się one od tych, jakie znajdziecie na większych porcelanowych formach.

Bardzo chciałabym przenieść całą starą stronę w nowe miejsce i dotrzeć do czasów obecnych. Łatwo nie będzie, ale z nowym rokiem dzielnie zaczęłam. Nie jest to żadne noworoczne postanowienie, bo takowych nigdy nie poczyniam, ale rzeczywiście weszłam w kolejny rok z nowymi siłami w tym temacie.

Wczoraj na stronie przybyło kilka nowych katalogów wytwórni: holenderskiej Mosa, niemieckiej Kaiser Porzellan, angielskiej Hammersley, hiszpańskiej Herrandiz oraz węgierskiej Hollóháza.

Pojawiła się także solidna dawka pięknych sygnatur japońskiej porcelany. Poniżej możecie zobaczyć, jak są różnorodne. Ozdobą są oczywiście przede wszystkim japońskie znaki.

  
  

http://naparstek.com.pl/

*  *  *
Zdjęcia, wykorzystane w tym artykule są moją własnością.
Proszę o niewykorzystywanie tekstów i zdjęć bez mojej zgody.
W razie jakichkolwiek pytań, proszę o kontakt drogą elektroniczną.

Sunday, January 01, 2012

Sygnatury Franklin Porcelain i kilka innych

No i zaczęło się... Wprowadziliśmy kilka poprawek na stronie i znowu wszystko działa jak należy. Wpadłam po uszy w lekturę (jeśli można to tak nazwać) mojego prezentu pod-choinkowego i zamieściłam kilka nowych sygnatur na stronie.

Wytwórnia Franklin Porcelain otrzymała swoją zakładkę i możecie tam już znaleźć sygnatury z opisami, wśród nich znaki limitowanych edycji  naparstków z pierwszymi damami Stanów Zjednoczonych, leśnymi zwierzętami (Friends of the Forest) oraz ptakami śpiewającymi (Songbirds of the World).




Poza "franklinami" na stronie przybyło jeszcze kilka innych sygnatur, między innymi holenderska Ter Steege BV, Porcelaine Georges Boyer, japońska Gold Imari i wszystko pod literkami H, L oraz M :) Zapraszam serdecznie.



W Nowym Roku życzę Wam zdrowia i dużo miłości, czerpania radości ze swoich pasji, a Zbieraczom wielu wspaniałych, nowych okazów w kolekcjach! Sobie, kolekcjonersko życzę większej systematyczności, a żeby to mogło się udać życzę sobie czasu, czasu na wszystko :) wiem, że to niemożliwe, bo za wiele srok za ogon pociągam, ale czasem się udaje :) Dobrego Roku Wszystkim.

http://naparstek.com.pl/
*  *  *
Zdjęcia, wykorzystane w tym artykule są moją własnością.
Proszę o niewykorzystywanie tekstów i zdjęć bez mojej zgody.
W razie jakichkolwiek pytań, proszę o kontakt drogą elektroniczną.
Related Posts with Thumbnails
 
speedbloggertemplate.co.cc. Powered by Blogger.com