Wednesday, August 30, 2017

Wymianka z Tatianą, czyli wielka rodzina naparstków z Uzbekistanu

W ostatnim czasie do mojej kolekcji przybyła, dzięki wymianie z Tatianą, liczna rodzina ręcznie wykonanych i ręcznie zdobionych okazów z Uzbekistanu. Tym sposobem do zbioru dołączył nowy kraj! Zapraszam Was do zerknięcia na mapkę mojej kolekcji.


W przesyłce było aż dwadzieścia pięć wyjątkowych naparstków-figurek, stworzonych przez Tatianę. Na żywo (na zdjęciach zresztą także) robią niesamowite wrażenie! Dla zaakcentowania ich pochodzenia, postanowiłam nazwać moich nowych bohaterów uzbeckimi imionami. Zachęcam do zapoznania się z każdym z osobna na stronie kolekcji w zakładce Uzbekistan :)



W prezencie od Tatiany dostałam dwa przepiękne magnesy. Magnesów co prawda nie zbieram, ale te na pewno u mnie zostaną. Miejsce na lodówce już mają zapewnione. Wśród naparstków zaś niespodzianką był cudny, zielony imbryczek.



Tatiano, bardzo, bardzo Ci dziękuję za niesamowitą wymiankę. Jesteś przezdolna!

http://naparstek.com.pl/
*  *  *
Zdjęcia, wykorzystane w tym artykule są moją własnością.
Proszę o niewykorzystywanie tekstów i zdjęć bez mojej zgody.
W razie jakichkolwiek pytań, proszę o kontakt drogą elektroniczną.

Saturday, August 26, 2017

Kot Dennis i nietoperki, czyli przesyłka od Ani

Kilka dni temu przyleciało do mnie naparstkowe doładowanie od Ani z Przystanku Kłodzko. Ania wybrała się do Złotego Stoku z misją zakupienia kocurów i nietoperków dla stada zakochanych w tamtejszych naparstkach koleżanek zbieraczek.


Na zdjęciach możecie obejrzeć sześć okazów z kotem Denisem dzierżącym topór oraz pięć z szalonymi nietoperzami na tle cudnych pocztówek oraz zakładek, które Ania dołożyła do przemiłej przesyłki. Jeśli dobrze się przyjrzycie, dostrzeżecie także dodatkowy egzemplarz - prezent z miasta Jiczyn w Czechach.


Lucyna także załapała się na fotografię ze swoimi futrzastymi kolegami.


Wszystkie ceramiczne nowości ze zwierzakami możecie z bliska obejrzeć na stronie mojej kolekcji w zakładce Polska, a prezent zza granicy oczywiście w części czeskiej. Aniu, raz jeszcze bardzo Ci dziękuję!

http://naparstek.com.pl/
*  *  *
Zdjęcia, wykorzystane w tym artykule są moją własnością.
Proszę o niewykorzystywanie tekstów i zdjęć bez mojej zgody.
W razie jakichkolwiek pytań, proszę o kontakt drogą elektroniczną.

Wednesday, August 23, 2017

Moje miasto

Kilka dni temu wyruszyłam w miasto z bardzo ważną misją znalezienia eksponatu dla mojego wyjątkowego, internetowego Kolegi zbierającego dzwonki. Ekspedycja zakończyła się sukcesem. Poza, mam nadzieję całkiem eleganckim, ręcznie malowanym dzwonkiem, udało mi się wyszperać tu i tam także kilka nowych naparstków do mojego zbioru.



Na stronie kolekcji w zakładce Polska możecie już obejrzeć trzy okazy metalowe oraz cztery ceramiczne, ręcznie malowane z widoczkami z Warszawy.



Cztery powyżej należą do moich ulubionych, ręcznie malowanych polskich naparstków. Posiadam już podobne okazy (być może stworzone tą samą ręką) z Sandomierza, Bydgoszczy oraz Wrocławia. Zapraszam na stronę mojej kolekcji i zachęcam do obejrzenia wszystkich naparstków z Polski.

http://naparstek.com.pl/
*  *  *
Zdjęcia, wykorzystane w tym artykule są moją własnością.
Proszę o niewykorzystywanie tekstów i zdjęć bez mojej zgody.
W razie jakichkolwiek pytań, proszę o kontakt drogą elektroniczną.

Friday, August 18, 2017

Egzotyczne zdobycze z Nowej Zelandii i Kenii

Dzisiaj mam do zaprezentowanie dwie egzotyczne piękności: drewniany naparstek z Nowej Zelandii oraz skórzany z Kenii.

Drewniany przygarnęłam po pierwsze dlatego, że miałam tylko dwa egzemplarze z tego kraju w moim zbiorze, a po drugie, ze względu na atrakcyjną cenę. Pozornie jest to prościutki, drewniany naparstek. Kiedy już do mnie przybył, odczytałam napis na boku "NZ KAURI". Byłam przekonana, że "Kauri" to jakieś miasto w Nowej Zelandii. Tymczasem, okazało się, że do moich rąk trafił okaz wykonany z drewna agatisu nowozelandzkiego, czyli właśnie kauri. Drzewo występuje na Wyspie Północnej w Nowej Zelandii. Tak to niechcący dorobiłam się ciekawej nowości w kolekcji.


Naparstek z Kenii był interesujący ze względu na pochodzenie (każda afrykańska zdobycz jest atrakcyjna!) oraz materiał i sposób wykonania oraz zdobienia. Okaz został ręcznie uszyty ze skóry. Ręcznie wykonana dekoracja przedstawia twarz, być może Masaja, ze względu na charakterystyczne, rozciągnięte małżowiny uszne.


Naparstki, wraz ze szczegółami na ich temat, znajdziecie w zakładkach Nowa Zelandia oraz Kenia na stronie mojej kolekcji. Zapraszam.

http://naparstek.com.pl/
*  *  *
Zdjęcia, wykorzystane w tym artykule są moją własnością.
Proszę o niewykorzystywanie tekstów i zdjęć bez mojej zgody.
W razie jakichkolwiek pytań, proszę o kontakt drogą elektroniczną.

Monday, August 14, 2017

Prezenty od Ani i Piotra

Dzisiaj ciąg dalszy pamiątek z podróży! Tym razem niespodziankę - nie po raz pierwszy zresztą - zrobili mi Ania i Piotrek. Do kolekcji dołączyły dwa bardzo ciekawe, metalowe okazy z Hiszpanii i Francji.


Przemiłe, że zawsze znajdujecie na to czas i ochotę! Bardzo dziękuję!

Naparstki są już na swoich miejscach na stronie kolekcji. Znajdziecie je oczywiście w Hiszpanii i Francji. Zapraszam serdecznie.

http://naparstek.com.pl/
*  *  *
Zdjęcia, wykorzystane w tym artykule są moją własnością.
Proszę o niewykorzystywanie tekstów i zdjęć bez mojej zgody.
W razie jakichkolwiek pytań, proszę o kontakt drogą elektroniczną.

Thursday, August 10, 2017

Niespodzianka od Emilki i Michała

Jak to w wakacje bywa, do kolekcji dołączają nowe cudeńka z bliskich i dalekich podróży, ale oczywiście same nie pukają do moich drzwi! Tym razem piękną niespodziankę zrobili mi Emilka i Michał, którzy ze swojej wyprawy do Czech przywieźli dla mnie dwa naparstki (ceramiczny oraz metalowy) z miasta Mikulov.


Prezenty przybyły do mnie w firmowej torebce. Emilka i Michał zadbali także o uwiecznienie na opakowaniu stempelkowych widoczków z Mikulova.


Kochani! Bardzo serdecznie Wam dziękuję za wspaniałą niespodziankę. Naparstki już umieściłam na stronie mojej kolekcji w zakładce Czechy. Zapraszam!

http://naparstek.com.pl/
*  *  *
Zdjęcia, wykorzystane w tym artykule są moją własnością.
Proszę o niewykorzystywanie tekstów i zdjęć bez mojej zgody.
W razie jakichkolwiek pytań, proszę o kontakt drogą elektroniczną.

Sunday, August 06, 2017

Porządki w zakładce serie na stronie Mojej Kolekcji Naparstków

Ostatnio zdobyte serie naparstków, czyli psie główki fabryki Francesca oraz zestaw posrebrzany "Authentic M. I. Hummel Thimble Collection", zainspirowały mnie do zaprowadzenia większego porządku w zakładce serie na stronie mojej kolekcji. Zapraszam Was gorąco do jej odwiedzenia, a w tym wpisie postaram się pokrótce opowiedzieć co i jak się zmieniło.

Serie naparstków podzieliłam na dwie podkategorie: serie wytwórni oraz inne serie. W tej pierwszej znajdziecie katalogi poświęcona poszczególnym wytwórniom, a w nich podział na odpowiednie serie. W drugiej zaś, łatwo można obejrzeć zestawy, które seriami jako takimi nie są, czyli naparstki z Thimble Collectors Club (o którym możecie poczytać więcej tutaj) czy The Hallmarked Thimbles of the World's Great Porcelain Houses, ale także wszystkie moje rosyjskie teatrzyki czy też ręcznie malowane egzemplarze Royal Worcester oraz głowy manufaktury Tony Wood. Mam nadzieję, że dzięki tym zmianom, łatwiej będzie się poruszać po stronie. Dajcie znać, jak Wam się podoba?

Tymczasem, wygospodarowałam miejsce dla dwóch nowych serii na stronie, a to za sprawą trzech nowo przybyłych okazów brytyjskiej wytwórni Harmer Sculptures i jednego, który mieszka już u mnie czas jakiś. Panowie są bohaterami powieści Dickensa, królowa Kier zaś to postać znana z "Alicji w Krainie Czarów".



Każdy z zestawów liczy dwanaście egzemplarzy, także przede mną kolejne wielka poszukiwania!

http://naparstek.com.pl/
*  *  *
Zdjęcia, wykorzystane w tym artykule są moją własnością.
Proszę o niewykorzystywanie tekstów i zdjęć bez mojej zgody.
W razie jakichkolwiek pytań, proszę o kontakt drogą elektroniczną.

Friday, August 04, 2017

Wyjątkowy zestaw naparstkowych psich łebków

Rąbka tajemnicy uchyliłam w wywiadzie, do którego przeczytania ostatnio Was zachęcałam. Poniżej prezentuję psie mordki angielskiej wytwórni Francesca, czyli osiem ręcznie malowanych naparstków.


Na zdjęciu poniżej od lewej strony patrzą na Was: Border Collie, owczarek staroangielski, czarny labrador, brązowy English Springer Spaniel, West Highland Terrier, czarny English Springer Spaniel, biszkoptowy labrador i Yorkshire Terrier.


Bardzo się cieszę, że udało mi się zdobyć cały zestaw, bo z reguły widywałam jego pojedynczych przedstawicieli. Wszystkie naparstki pomalował artysta podpisujący się inicjałami KT. Jak znalazłam na stronie niezastąpionej Sue - inicjały należą do K Taylor, osoby z całą pewnością tworzącej dla manufaktury Francesca w latach 1983-1989. Sue jak zawsze prosi o informację, jeśli ktoś posiada okazy z innych lat.


Komplet psiaków możecie obejrzeć na stronie w zakładce serie, a także oczywiście w Wielkiej Brytanii. Katalog uzupełnię jeszcze o sygnatury wszystkich egzemplarzy, bo każda jest inna, oraz o firmowe pudełeczko. Śledźcie na bieżąco stronę Mojej Kolekcji Naparstków! Zapraszam :)

http://naparstek.com.pl/
*  *  *
Zdjęcia, wykorzystane w tym artykule są moją własnością.
Proszę o niewykorzystywanie tekstów i zdjęć bez mojej zgody.
W razie jakichkolwiek pytań, proszę o kontakt drogą elektroniczną.
Related Posts with Thumbnails
 
speedbloggertemplate.co.cc. Powered by Blogger.com