Rozmawiały: Maribeth Keane i Jessica Lewis
Collectors Weekly: Od jak dawna ludzie używają naparstków?
Gowan: Wiemy o dwóch kamiennych naparstkach, jednym z muzeum w Kairze i drugim w Metropolitan Museum. Mówimy tu o okazach, które powstały 2000 lat przed Chrystusem. To faktycznie niewiarygodne.
Te, które można zobaczyć, najprawdopodobniej przybyły do nas wzdłuż Jedwabnego Szlaku. Nie znaleziono, żadnych które pochodziłyby z Chin, ale na pewno przybyły szlakami towarowymi idącymi ze wschodu do Istambułu i dalej na zachód. Nie ma żadnych śladów po naparstkach rzymskich, więc nie wiemy czego używali, żeby chronić palce – najprawdopodobniej czegoś ze skóry.
Najstarszy naparstek, jaki posiadam pochodzi z XVI wieku. Współczesny naparstek składa się z otworu, w którym możemy umieścić palec, ścianek wokół i przykrycia wierzchniego na szczycie. Na powierzchni znajdują się liczne dołeczki, w które wpasowuje się igła, co ułatwia jej pchanie. Dopiero w latach osiemdziesiątych XVII wieku w Niemczech powstała maszyna, na której rozpoczęto produkcję naparstków. Wcześniej, wszystkie były bite ręcznie. Mogę zatem teraz spojrzeć na naparstek i – po sposobie wykonania – stwierdzić czy powstał przed czy po 1700 roku.
W XIV i XV wieku w Norymberdze istniał cech twórców naparstków, który to ocalił dokumenty ze średniowiecznych Niemiec. Bogatą tradycję tworzenia naparstków ma także Holandia, gdzie powstawały one na długo przed tym, jak pojawiły się w Anglii. Bo tak naprawdę kolebką naparstka jest Europa, a w sposób mechaniczny tworzył je od wczesnych lat dziewięćdziesiątych XVII wieku John Lofting (Anglia).
Większość z nich wykonana była z brązu, miedzi, metali nieszlachetnych. Stare srebrne naparstki obecnie znaleźć można już jedynie w muzeach. Przepiękne, wczesne naparstki angielskie są bardzo wysokie.
Dobrze jest dopasować rozmiar naparstka w ten sposób, aby niemal dotykać koniuszkiem palca do jego czubka. Naparstek „nie działa dobrze” jeśli palec do niego nie dotyka, ponieważ nie można wówczas kontrolować narzędzia. A zatem, jeśli zamierzasz używać naparstka, koniecznie zwróć uwagę na dobór odpowiedniego rozmiaru.
W naparstkach krawieckich nie zobaczymy w ogóle wierzchniej części. Do pracy krawiec nie potrzebował czubka naparstka, a jedynie jego boków. Jeśli naparstek był wystarczająco duży, można było wręcz przełożyć palec na wylot. Dzięki temu można było szyć dużo szybciej.
Collectors Weekly: Czy naparstki są nadal wytwarzane?
Gowan: Tak, są. Spośród wszystkich dużych producentów wiktoriańskich, James Swann była ostatnią wytwórnią, która została zamknięta i było to w tym dziesięcioleciu. Charles Iles rozpoczął w latach pięćdziesiątych XIX wieku i zakończył działalność w 1990 roku. Nie tworzył nigdy naparstków ze srebra, a jedynie z metali nieszlachetnych, do codziennego użytku, ale był bardzo innowacyjny. Kocham jego naparstki. Opatentował i zarejestrował nowe projekty.
Innym słynnym sprzedawcą był Charles Horner. Był złotnikiem w Halifax w Anglii w latach osiemdziesiątych XIX wieku. Obserwował jak ludzie płacili sześć pensów za piękne, srebrne naparstki, które szybko się niszczyły i nie nadawały do użytku. W 1884 roku opatentował nowy sposób wytwarzania naparstków – coś jak kanapka: wziął dwa kawałki srebra i pomiędzy tymi dwoma warstwami umieścił element stalowy. Spróbuj przeszyć się przez stal! Naparstki pozostały piękne, dzięki zewnętrznej warstwie srebra. Horner nadal jest na rynku.
Swój naparstek nazwał Dorcas. W epoce wiktoriańskiej nazwa ta była dobrze znana kobietom, które szyły, ponieważ koła szwacze w tamtych czasach nazywano kołami Dorcas (Dorcas sewing cirles). Szyły one dla biedoty. Horner umieścił swój naparstek w pudełku i dał mu bezwarunkową gwarancję. Myślę, że był on najbardziej niesamowitym handlowcem w latach osiemdziesiątych XIX wieku. Podwoił ceny, z sześciu pensów doszedł do szylinga. A ponieważ zarejestrował swoje wszystkie wzory, żaden inny producent do 1921 roku nie mógł wytwarzać tego rodzaju naparstków.
Horner przestał produkować naparstki Dorcas w 1947 roku, ale nadal można je było znaleźć w latach siedemdziesiątych XX wieku w australijskich sklepach z galanterią. To obrazuje jaki sukces odniósł. Niektórzy kolekcjonerzy specjalizują się w gromadzeniu po jednym naparstku każdego rozmiaru i każdego wzoru. Horner sygnował swoje naparstki. Zanim powstał Dorcas, oznaczał je po prostu jako PAT od „patent”.
Takie właśnie anegdoty i historie są niezwykle bliskie sercom kolekcjonerów.
Te, które można zobaczyć, najprawdopodobniej przybyły do nas wzdłuż Jedwabnego Szlaku. Nie znaleziono, żadnych które pochodziłyby z Chin, ale na pewno przybyły szlakami towarowymi idącymi ze wschodu do Istambułu i dalej na zachód. Nie ma żadnych śladów po naparstkach rzymskich, więc nie wiemy czego używali, żeby chronić palce – najprawdopodobniej czegoś ze skóry.
Najstarszy naparstek, jaki posiadam pochodzi z XVI wieku. Współczesny naparstek składa się z otworu, w którym możemy umieścić palec, ścianek wokół i przykrycia wierzchniego na szczycie. Na powierzchni znajdują się liczne dołeczki, w które wpasowuje się igła, co ułatwia jej pchanie. Dopiero w latach osiemdziesiątych XVII wieku w Niemczech powstała maszyna, na której rozpoczęto produkcję naparstków. Wcześniej, wszystkie były bite ręcznie. Mogę zatem teraz spojrzeć na naparstek i – po sposobie wykonania – stwierdzić czy powstał przed czy po 1700 roku.
W XIV i XV wieku w Norymberdze istniał cech twórców naparstków, który to ocalił dokumenty ze średniowiecznych Niemiec. Bogatą tradycję tworzenia naparstków ma także Holandia, gdzie powstawały one na długo przed tym, jak pojawiły się w Anglii. Bo tak naprawdę kolebką naparstka jest Europa, a w sposób mechaniczny tworzył je od wczesnych lat dziewięćdziesiątych XVII wieku John Lofting (Anglia).
Większość z nich wykonana była z brązu, miedzi, metali nieszlachetnych. Stare srebrne naparstki obecnie znaleźć można już jedynie w muzeach. Przepiękne, wczesne naparstki angielskie są bardzo wysokie.
Dobrze jest dopasować rozmiar naparstka w ten sposób, aby niemal dotykać koniuszkiem palca do jego czubka. Naparstek „nie działa dobrze” jeśli palec do niego nie dotyka, ponieważ nie można wówczas kontrolować narzędzia. A zatem, jeśli zamierzasz używać naparstka, koniecznie zwróć uwagę na dobór odpowiedniego rozmiaru.
W naparstkach krawieckich nie zobaczymy w ogóle wierzchniej części. Do pracy krawiec nie potrzebował czubka naparstka, a jedynie jego boków. Jeśli naparstek był wystarczająco duży, można było wręcz przełożyć palec na wylot. Dzięki temu można było szyć dużo szybciej.
srebrny naparstek, James Swann & Son - Wielka Brytania (Anglia)
Collectors Weekly: Czy naparstki są nadal wytwarzane?
Gowan: Tak, są. Spośród wszystkich dużych producentów wiktoriańskich, James Swann była ostatnią wytwórnią, która została zamknięta i było to w tym dziesięcioleciu. Charles Iles rozpoczął w latach pięćdziesiątych XIX wieku i zakończył działalność w 1990 roku. Nie tworzył nigdy naparstków ze srebra, a jedynie z metali nieszlachetnych, do codziennego użytku, ale był bardzo innowacyjny. Kocham jego naparstki. Opatentował i zarejestrował nowe projekty.
Innym słynnym sprzedawcą był Charles Horner. Był złotnikiem w Halifax w Anglii w latach osiemdziesiątych XIX wieku. Obserwował jak ludzie płacili sześć pensów za piękne, srebrne naparstki, które szybko się niszczyły i nie nadawały do użytku. W 1884 roku opatentował nowy sposób wytwarzania naparstków – coś jak kanapka: wziął dwa kawałki srebra i pomiędzy tymi dwoma warstwami umieścił element stalowy. Spróbuj przeszyć się przez stal! Naparstki pozostały piękne, dzięki zewnętrznej warstwie srebra. Horner nadal jest na rynku.
srebrny naparstek, Charles Horner - Wielka Brytania (Anglia)
Swój naparstek nazwał Dorcas. W epoce wiktoriańskiej nazwa ta była dobrze znana kobietom, które szyły, ponieważ koła szwacze w tamtych czasach nazywano kołami Dorcas (Dorcas sewing cirles). Szyły one dla biedoty. Horner umieścił swój naparstek w pudełku i dał mu bezwarunkową gwarancję. Myślę, że był on najbardziej niesamowitym handlowcem w latach osiemdziesiątych XIX wieku. Podwoił ceny, z sześciu pensów doszedł do szylinga. A ponieważ zarejestrował swoje wszystkie wzory, żaden inny producent do 1921 roku nie mógł wytwarzać tego rodzaju naparstków.
Horner przestał produkować naparstki Dorcas w 1947 roku, ale nadal można je było znaleźć w latach siedemdziesiątych XX wieku w australijskich sklepach z galanterią. To obrazuje jaki sukces odniósł. Niektórzy kolekcjonerzy specjalizują się w gromadzeniu po jednym naparstku każdego rozmiaru i każdego wzoru. Horner sygnował swoje naparstki. Zanim powstał Dorcas, oznaczał je po prostu jako PAT od „patent”.
Takie właśnie anegdoty i historie są niezwykle bliskie sercom kolekcjonerów.
Artykuł przetłumaczony z języka angielskiego,
zaczerpnięty z: http://www.collectorsweekly.com/articles/an-interview-with-antique-thimble-collector-sue-gowan/
* * *
Do napisania artykułu wykorzystałam zdjęcia ze strony Thimbleselect of Australia.
Proszę o niewykorzystywanie tekstów i zdjęć bez mojej zgody.
W razie jakichkolwiek pytań, proszę o kontakt drogą elektroniczną.
0 comments:
Post a Comment
Bardzo dziękuję, że do mnie zaglądasz i zostawiasz kilka słów od siebie.
It's nice to see you return and leave your comments.