Prezentuję kolejny naparstkowy teatrzyk w mojej kolekcji. Tym razem jest to zestaw sześciu naparstków - pacynek do odgrywania bajki rosyjskiej "Gęsi Baby Jagi" wraz z pudełeczkiem w kształcie jaja. Wszystkie elementy zostały ozdobione ręcznie.
Myślę, że jajo doskonale sprawdzi się jako ozdoba wielkanocna.
Naparstki znajdziecie na stronie mojej kolekcji w zakładce Rosja, jajo natomiast w zakładce kolorowych pudełek. Zapraszam!
* * *
Zdjęcia, wykorzystane w tym artykule są moją własnością.
Proszę o niewykorzystywanie tekstów i zdjęć bez mojej zgody.
W razie jakichkolwiek pytań, proszę o kontakt drogą elektroniczną.
Z podróży do dalekiego Dubaju przyjechał nowy okaz do mojej kolekcji. Dzięki uprzejmości Kolegi Męża na półce zagościł oryginalny, ręcznie malowany naparstek ceramiczny.
Krzyśku bardzo dziękuję za pamięć i czujne oko!
* * *
Zdjęcia, wykorzystane w tym artykule są moją własnością.
Proszę o niewykorzystywanie tekstów i zdjęć bez mojej zgody.
W razie jakichkolwiek pytań, proszę o kontakt drogą elektroniczną.
Przyszedł czas najwyższy na zaprezentowanie przepięknych i różnorodnych naparstków z wymiany z Choco Malu z Ekwadoru. Do kolekcji dołączyły egzemplarze z modeliny, nasion tagua oraz plecione z wikliny.
Nie mogłam się powstrzymać i z propozycji Choco Malu wybrałam pięć naparstków ulepionych z modeliny: cztery postaci kobiece (matka z dzieckiem, dwie rozmodlone panie i dama w ponczo) i... mikser! Kolekcja wzbogaciła się o kolejne, tym razem ręcznie malowane, okazy z "roślinnej kości słoniowej" tagua, a także trzy drobiazgi plecione z wikliny, w tym jeden w barwach Ekwadoru.
Wszystkie te piękne, kolorowe naparstki znajdziecie w zakładce Ekwador na stronie mojej kolekcji naparstków! Bardzo, bardzo dziękuję Choco Malu za fantastyczną wymianę!
* * *
Zdjęcia, wykorzystane w tym artykule są moją własnością.
Proszę o niewykorzystywanie tekstów i zdjęć bez mojej zgody.
W razie jakichkolwiek pytań, proszę o kontakt drogą elektroniczną.
Na mapie mojej kolekcji naparstków pojawiło się nowe, południowoamerykańskie państwo - Urugwaj. Sprawcą jest elegancki, rogowy okaz opatrzony naklejką MADE IN URUGUAY.
Naparstek w pełnej krasie znajdziecie na mojej stronie w zakładce Urugwaj. Zapraszam!
* * *
Zdjęcia, wykorzystane w tym artykule są moją własnością.
Proszę o niewykorzystywanie tekstów i zdjęć bez mojej zgody.
W razie jakichkolwiek pytań, proszę o kontakt drogą elektroniczną.
"Złoty Pierścień Rosji to szlak turystyczny przechodzący przez
najpiękniejsze zakątki europejskiej części kraju. Zalicza się do niego
szereg średniowiecznych miast położonych na wschód i północ od Moskwy,
w krainie historycznej zwanej Rusią Zaleską. Jest to kolebka rosyjskiej
państwowości i region obfitujący w przepiękne zabytki" (źródło: blog transsyberyjska).
Na turystycznym szlaku unikatowych zabytków znajduje się wiele urokliwych miast. Nie istnieje jednak oficjalna, pełna lista. Z całą pewnością można wymienić osiem głównych miast: Jarosław, Kostromę, Iwanowo, Suzdal, Włodzimierz, Siergijew Posad, Peresław Zaleski i Rostów.
Przepiękny zestaw matrioszek, jaki przyleciał do mnie od wielce uzdolnionej Valentiny, prezentuje herby tych ośmiu miast oraz dziewiątego (spoza "listy podstawowej"), czyli Moskwy. Niby kolekcja wzbogaciła się o kolejne babuszki, a jednak tym razem to coś więcej. Znowu dzięki mojej pasji mogłam się dowiedzieć czegoś ciekawego, bo nie słyszałam nigdy o złotym pierścieniu Rosji. Za to i za ten piękny, ręcznie malowany zestaw, dziękuję Ci bardzo Valentino!
Wszystkie nowe okazy z bliska obejrzycie na mojej stronie w zakładce Rosja, a także w zakładce przeznaczonej dla serii Złoty pierścień Rosji. Zapraszam serdecznie!
* * *
Do napisania artykułu wykorzystałam informacje znalezione na blogu transsyberyjska oraz Wikipedii.
Zdjęcia, wykorzystane w tym artykule są moją własnością.
Proszę o niewykorzystywanie tekstów i zdjęć bez mojej zgody.
W razie jakichkolwiek pytań, proszę o kontakt drogą elektroniczną.
Pędzę, pędzę! W związku z nagromadzeniem nowości, cały czas jestem troszkę opóźniona w ich pokazywaniu. Na Waszych blogach pojawiały się już cudne naparstki od PasjaArt, teraz nareszcie przyszła kolej na moje.
Zdecydowałam się na zamówienie ośmiu egzemplarzy: trzech kwiatowych
(rumianki, malwy, irysy), dwóch filmowych (Kłapouchy oraz E.T.), dwóch
widoczków (wiatraka pod nocnym niebem oraz sielskiego domku otoczonego
bluszczem i malwami) oraz podobizny mojej rosyjskiej kociej towarzyszki, Lucynki. W prezencie dostałam uroczą, kocią podkładkę. Już urzęduje w kuchni i świetnie się sprawdza.
Pracownia PasjaArt zajmuje się malowaniem porcelany i ceramiki, a także zdobieniem przedmiotów techniką decoupage. Bazą każdej malowanej pracy jest biała porcelana lub ceramika polskiej produkcji. Tak powstały także moje naparstki!
Wzory wykonywane są odręcznie, bez pomocy szablonów. Po stworzeniu wzoru porcelana pokrywana jest specjalnym medium, które utwardza i zabezpiecza rysunek. Następnie produkty są wypalane, dzięki czemu prace są odporne na ręczne i mechaniczne mycie. W ofercie są między innymi filiżanki, kubki, szkatułki, chusteczniki, no i - oczywiście - naparstki!
Dokładnie, każdemu naparstkowi z osobna, możecie się przyjrzeć na stronie mojej kolekcji w zakładce Polska. Zapraszam serdecznie, bo warto!
* * *
Zdjęcia, wykorzystane w tym artykule są moją własnością.
Proszę o niewykorzystywanie tekstów i zdjęć bez mojej zgody.
W razie jakichkolwiek pytań, proszę o kontakt drogą elektroniczną.
|
|