Jak obiecałam, tak też zrobiłam. Wczoraj w drodze do domu, zupełnie znienacka, przypomniało mi się, jak (chyba) robiłam te moje zdjęcia naparstkowe - no więc, prosto niezwykle, na automatycznym "makro"! Zrobiłam dzięki temu porządki i jestem na bieżąco, na dzień wczorajszy (bo już lecą kolejne skarby) kolekcja liczy 1149 okazów.
Niestety, jak to bywa z seriami i moją znajomością niektórych tematów - na przykład gatunków ptaków - nie potrafię moich nowych skarbów profesjonalnie ponazywać. Ani na sygnaturach, ani też na frontach naparstków nie zamieszczono informacji o bohaterach obrazków. Póki co, maleństwa po prostu ponumerowałam i będę próbowała znaleźć gdzieś te ptaszyska. A może Wy któreś z nich znacie?
Zdjęcia, wykorzystane w tym artykule są moją własnością.
Proszę o niewykorzystywanie tekstów i zdjęć bez mojej zgody.
W razie jakichkolwiek pytań, proszę o kontakt drogą elektroniczną.
5 comments:
Piękne okazy! Zazdroszcze. Gdzie Ty je wyszukujesz i skąd wiesz, że są sygnowane czy nie? U mnie też parę okazów przybyło, nowa notka, jeśli chcesz to popatrz ;)
Poszukiwania umożliwia przede wszystkim internet. Jeśli zaś chodzi o sygnatury to troszkę już kwestia znajomości i wprawy, ale bez przesady ;) i oczywiście - w przypadku zakupów w sieci - opisów i zdjęć.
Dziękuję, że mi odpisałaś. Podobnie myślałam, ale no jeszcze mam małe doświadczenie. Troche czytałam ale nie byłam pewna co do prawdziwości niektórych informacji. Dzięki wielkie! A co sądzisz o tym naparstku z grand canaria , czy jest mozliwosc zeby był ręcznie malowany czy też masówka?
Myślę, że to też masówka, bo podobne naparstki powstają z obrazkami z wielu miejsc. Sama też mam coś podobnego, ale to może pokażę po prostu w następnym wpisie to będę mogła zamieścić zdjęcie :)
Dziękuję za odpowiedź! ;)
Post a Comment
Bardzo dziękuję, że do mnie zaglądasz i zostawiasz kilka słów od siebie.
It's nice to see you return and leave your comments.