Today my collection has grown by two amazing treasures. Both came from Russia. The first one is called гном in Russian and the second - лягушка. In a moment you will see what those creatures are. Both are hand-made and hand-painted.
I could truly say that Russian wooden thimbles are among those I like the most. They are decorated with very small paintbrushes, with very detailed, colourful, impressive patterns. These funny, wooden, little things are true works of art, aren't they?
The first thimble, гном - is a dwarf (wooden thimble Dwarf - Russia) and the second, лягушка - is a frog (wooden thimble Frog and dragonflies - Russia). I decided to put also a photo of the back side to show you beautiful dragonfly and waterlily. Enjoy!
* * *
Pictures used in this article are my property.
I kindly ask for not using my articles and photos without permission.
If you have any questions, just write me.
Most of Dutch thimbles is made of white porcelain decorated with blue ornaments. A leitmotiv among most of them are - characteristic for The Netherlands - windmills.
But, I will start my story with a sweet, souvenir thimble with kissing Dutch pair, wearing traditional dresses and obligatory clogs (porcelain thimble Kiss, Fine Bone China - Netherlands).
Traditionally decorated thimbles, showing characteristic Dutch atmosphere we will find among the assortment of one of the most outstanding manufactures of this country - Royal Mosa. In my collection I have four thimbles from this factory. We can see windmills on two of them (porcelain thimbles Windmill, Royal Mosa - Netherlands, porcelain thimble Dutch windmill, Royal Mosa - Netherlands). Everything is white and blue, in the style I have mentioned above.
Next two treasures from this manufacture are: the white one with a Dutch girl in a traditionall dress - printed in blue tones as well (porcelain thimbles Dutch girl, Royal Mosa - Netherlands) and colourful, spring thimble with a subtle picture with swans in the midst of canes (porcelain thimble Picnic afloat, Royal Mosa - Netherlands).
Untypical tops decorated with circles are one of a characteristic features of Dutch thimbles. We can find them among produced in larger quantities but still hand-painted thimbles with thypical for this country motives (porcelain thimble Dutch windmill, Holland - Netherlands).
At the end, two more thimbles - British but inspirated by a Dutch pattern-designing. British manufacturers are often inspirated in their work by tradition and culture of foreign coutries. That is the reason why in island collections we could find thimbles with patterns untypical for British specimens (porcelain thimble Windmill - Great Britain, porcelain thimble One more windmill - Great Britain).
* * *
Pictures used in this article are my property.
I kindly ask for not using my articles and photos without permission.
If you have any questions, just write me.
Najbogatsza w naparstkowe pokłady, a zarazem najbardziej oddana kolekcjonerskiemu szaleństwu jest Wielka Brytania. Nic więc zatem dziwnego, że znakomitą część moich zbiorów stanowią właśnie naparstki sygnowane Made in Great Britain czy Made in England. Przy takim zalewie dobra, na rynku brytyjskim mamy do czynienia zarówno z misternie ozdabianymi wytworami najlepszych manufaktur porcelany, jak i z ceramicznymi maleństwami z nałożonymi kalkomaniami (nie zawsze równo zresztą) czy mniej lub bardziej udolnie doklejonymi do "czystych" naparstków gadżetami (zwierzakami, dzieciakami, kwiatami...).
Początkowo, zachwycona bogactwem kształtów i wzorów, kolekcję powiększałam niemalże o wszystkie nowo napotkane naparstkowe wzory. Dlatego posiadam sporo mało oryginalnych, masowo wytwarzanych okazów. Nie pozbywam się jednak starszych eksponatów, bo szukając ich zawsze kierowałam się względami estetycznymi bądź też oryginalnym wykonaniem.
Jednym z pierwszych upolowanych brytyjskich cudeniek był porcelanowy naparstek z dziewczynką, sygnowany po prostu Fine Bone China Made in England (porcelanowy naparstek Dziewczynka, Fine Bone China Made in England - Wielka Brytania). Teraz mam już cztery okazy z tej serii, ale to chyba jeszcze nie wszystko.
Rynek brytyjski znakomicie pokazuje, że naparstek może pełnić rozmaite funkcje poza tą pierwotną. Dlatego też, naparstki stały się nawet formą reklamy. Producenci potrafią umieszczać na nich nie tylko slogany reklamowe czy logo, ale również różne dane, od adresu firmy począwszy, a na telefonie i e-mail'u skończywszy. Oczywiście w moim zbiorze również nie mogło zabraknąć takich nietypowych suwenirów (porcelanowy naparstek Schweppes, Bone China Made in England - Wielka Brytania, plastikowy naparstek Sea Wordl delfin - Wielka Brytania).
Jak na światową kopalnię naparstków przystało, na Wyspach odnajdziemy nie tylko bogactwo wzorów, ale również materiałów. Oczywiście dominuje porcelana, ale wśród materiałów, z których wykonywane są naparstki, odnajdziemy także:
- nieglazurowaną porcelanę (naparstek Chłopiec - Wielka Brytania), drewno (naparstek Róże w granacie - Wielka Brytania, naparstek Drewniany - Wielka Brytania),
- szkło (naparstek Kryształ - Wielka Brytania), plastik (naparstek Plastik brązowy - Wielka Brytania),
- kamienie (naparstek z onyksu pakistańskiego Zielony kamyk - Wielka Brytania), srebro (naparstek 1899 James Fenton - Wielka Brytania) i inne...
Obok rozmaitych materiałów, nie mogło również zabraknąć ciekawych kształtów i nowatorskich pomysłów, no bo gdzie miałyby powstawać najbardziej szalone pomysły, jeśli nie w miejscu, gdzie dla zaspokojenia rzeszy kolekcjonerów ciągle muszą pojawiać się coraz nowsze naparstkowe propozycje? I tak powstały między innymi owe "doklejki", o których wspominałam już powyżej.
A są to zarówno domowej roboty figurki przytwierdzane do "czystych" naparstków, jak i dzieła artystów plastyków czy wytwory porcelanowych manufaktur (ceramiczny naparstek Rudy kot - Wielka Brytania, porcelanowy naparstek Kukułka, Sutherland - Wielka Brytania). Oczywiście, ze względu na zamontowaną na czubku naparstka figurkę, zupełnie traci on swoje pierwotne przeznaczenie. Chociaż, nie da się ukryć, iż wszystkie naparstki porcelanowe czy też szklane stanowią już jedynie obiekt pożądania kolekcjonerów, a nie ochronę dla szyjących dłoni.
Ciekawostką są także naparstki o kształtach zupełnie do naparstka nie podobnych. Przypominają one raczej figurki z otworem, jaki mógł powstać na przykład w procesie tworzenie, przy odlewaniu formy. W tej grupie zdecydowanie dominują domki, ale pojawiają się także książeczki i inne formy, a króluje tutaj wytwórnia Birchcroft (porcelanowy naparstek Czerwony domek, Birchcroft - Wielka Brytania, porcelanowy naparstek Prosiaczek, wytwórni: Birchcroft - Wielka Brytania).
No i na zakończenie brytyjskiej opowieści przedstawiam naparstki tamtejszych najznamienitszych wytwórni. Nie może tutaj oczywiście zabraknąć charakterystycznej kamionki jaspisowej wytwórni Wedgwood. Sino-niebieska kamionka, szorstka w dotyku, z misternie ułożonym białym wzorem - to najbardziej charakterystyczne oblicze tej manufaktury (naparstek z kamionki jaspisowej Łabędź, Wedgwood - Wielka Brytania).
Przykładem znakomicie wykonanych naparstków z "doklejkami" są kwiaty wytwórni Staffordshire. Bieluchne naparstki z idealnie przytwierdzonymi pojedynczymi kwiatuszkami (porcelanowe naparstki Kwiaty Staffordshire, Staffordshire - Wielka Brytania).
Dwa niesamowite ręcznie malowane naparstki w zupełnie różnych stylach. Pierwszy - to kremowy, niezwykle gruby naparstek ceramiczny wytwórni Franciscan Ceramics, z kwiatowym, folkowym wzorem w intensywnych kolorach (ceramiczny naparstek Ludowy, Franciscan Ceramics - Wielka Brytania).
Drugi, ręcznie malowany naparstek to Owoce (porcelanowy naparstek Owoce, Royal Worcester – Wielka Brytania). Zdecydowanie subtelniejszy, niezwykle misterny wzór zdobi bieluchną powierzchnię naparstka o charakterystycznym dla tej manufaktury kształcie.
Niezwykle charakterystycznym wzorem ozdobiony jest naparstek wytwórni Royal Albert. Wzór nazwano Old Country Roses i zdobiony jest nim cały serwis tej manufaktury (porcelanowy naparstek Old Country Roses, Royal Albert – Wielka Brytania).
Kolejne dwie pozycje to dzieła wytwórni Spode oraz Royal Doulton. Pierwszy z nich to Jaskier (porcelanowy naparstek Jaskier, Spode - Wielka Brytania) z charakterystycznym dla tej manufaktury złotym kwiatem na wierzchu. Naparstek Niebieski ornament zaś, to typowy przedstawiciel kolekcji wytwórni Royal Doulton (porcelanowy naparstek Niebieski ornament, Royal Doulton – Wielka Brytania). Wszystkie naparstki tej manufaktury bowiem, charakteryzuje nieskazitelna biel porcelany i subtelne ornamentowe zdobienia.
Ostatnie dwa porcelanowe cuda to propozycje wytwórni Sutherland oraz Rockingham. Pierwszy z nich, to naparstek o niesamowitym kształcie serca, zachwyca delikatnym kwiatowym wzorem (porcelanowy naparstek W kształcie serca, Sutherland - Wielka Brytania).
I na zakończenie porcelanowy naparstek w niebieskim kolorze, tęczowo opalizujący, z kryształem Swarovskiego na szczycie (porcelanowy naparstek Połyskujący kwiat, Rockingham - Wielka Brytania).
Niewątpliwie, powyższa prezentacja to zaledwie ułamek, to uchylone drzwi do świata brytyjskich naparstków. Mam nadzieję, że chociaż odrobinę zaraziłam Was miłością do brytyjskich naparstków i zachęciłam do poszukiwania innych, niepowtarzalnych wzorów.
* * *
Zdjęcia, wykorzystane w tym artykule są moją własnością.
Proszę o niewykorzystywanie tekstów ani zdjęć bez mojej zgody.
W razie jakichkolwiek pytań, proszę o kontakt drogą elektroniczną.
Większość holenderskich naparstków stanowią te wykonane z bielutkiej porcelany ubranej w niebieskie ornamenty. Ponadto, motywem przewodnim zdecydowanej większości z nich - jak na Holandię przystało - są wiatraki.
Opowieść zacznę jednak od całuśnego, pamiątkowego naparstka z dwojgiem Holendrów ubranych w tradycyjne stroje i obowiązkowe chodaki (porcelanowy naparstek Całus, Fine Bone China - Holandia).
Oddające charakterystyczny klimat Holandii naparstki znajdziemy w asortymencie jednej z najznamienitszych wytwórni tego kraju - Royal Mosa. W moich zbiorach posiadam cztery naparstki tej manufaktury. Na dwóch z nich zobaczyć można wiatraki (porcelanowy naparstek Wiatrak, Royal Mosa - Holandia, porcelanowy naparstek Holenderski wiatrak, Royal Mosa - Holandia). Całość ograniczono - o czym pisałam już wcześniej - do dwóch kolorów: białego i niebieskiego.
Kolejne dwa skarby tej wytwórni to biały naparstek z wizerunkiem Holenderki w ludowym stroju, również utrzymany w niebieskiej kolorystyce (porcelanowy naparstek Holenderka, Royal Mosa - Holandia) oraz kolorowy, wiosenny naparstek, z subtelnym obrazkiem przedstawiającym łabędzie pośród trzciny (porcelanowy naparstek Piknik na wodzie, Royal Mosa - Holandia).
Charakterystycznym elementem holenderskich naparstków, są także nietypowe wierzchy ozdabiane kręgami. Z takim wykonaniem możemy się spotkać pośród bardziej masowo wykonywanych, ręcznie malowanych naparstków z typowymi dla tego kraju motywami (porcelanowy naparstek Holenderski wiatrak, Holland - Holandia).
Na zakończenie, jeszcze dwa naparstki brytyjskie inspirowane holenderskim wzornictwem. Twórcy brytyjscy niejednokrotnie odwołują się do tradycji i kultur innych krajów. Dlatego też, w wyspiarskich zbiorach odnaleźć można liczne naparstki o wyjątkowo nietypowych dla Wielkiej Brytanii wzorach (porcelanowy naparstek Wiatrak - Wielka Brytania, porcelanowy naparstek Kolejny wiatrak - Wielka Brytania).
* * *
Zdjęcia, wykorzystane w tym artykule są moją własnością.
Proszę o niewykorzystywanie tekstów ani zdjęć bez mojej zgody.
W razie jakichkolwiek pytań, proszę o kontakt drogą elektroniczną.
I found something more about thimble cases.
As you can see, most of thimble shelves are especially prepared for collectors needs. Thimble cases have separated cells for each exhibit or several of them. Thimble cases are very useful and they allow to show enormity and variety of collection, but - as you can see on my example - if it is impossible to buy something, just do it by yourself. Good luck!
In the beginning, my collection has been living at unrewarding area at the top of my wardrobe. I have been arranging thimbles according to their characteristics more or less, but - in the course of time - I have been wandering how to establish more distinct key to set the collection. All thimbles have been places in numerous boxes and cases and it has been completely impossible to present them, moreover, the owner has had no possibility to enjoy the collection.
In the course of collections' growth, I have started to look for some kind of containers to keep my trinkets. In the Internet I have found photos of beautiful show-cases created thinking especially about thmbles. These have been different sizes wall show-cases ith very small compartments. In most cases each thimble has had its own cell. Till that time I have been dreaming of such cases naturally. But, it turned out very fast that they are unattainable equipment.
Such show-cases I saw only abroad (in Great Britain, as you can guess). The cost of importing them caused an absolutely inaccessible price. So, I have started the heroic searching of a master who will made to order this kind of beauties.
After many adventures with carpenters of different calibers, I have resigned this idea and for some time I have suspended my reseaeches entirely... Who will feel like such a drudgery while there is always such work like door or shelves well-paid mass-production? I have started to think anout making cases by myself (by father's hands exactly), but such a production from beginning to end seemed to be unreal...
My show-cases have appeared in less than two years after the beginning of my collecting passion (they have hanged in Novemner 2006) and they are a variation at IKEA table tops. My parents found them by accident and it turned out that they are an axcellent base for thimbles' show'cases. Father has added some additional crosspieces and adapted them to hang and my mother and I have attended to pain. Our domestic version of thimbles' show-cases has been born in that way. By the way, much better, because glazed.
Today, my room is embellished with five, professional thimbles' show-cases, extraordinarily practical and eady from a sanitation matters point of view (you can see them at the pictures above). I am of course already scared of what would happened when my show-cases will be filled. So, dear thimble collectors (or those who are thinking about collecting) I am not keeping secret that finding a place for such a collection is unfortunately not so easy. Of course it is possible to hide specimens in drawers or boxes but what is the pleasure than? It is worth to think about that and contend for something interesting and suitable for your thimbles' virtues exposure. I encourage to thimble collecting and wishing may successes. Regards.
* * *
Pictures used in this article are my property.
I kindly ask for not using my articles and photos without permission.
If you have any questions, just write me.
Najstarszy naparstek pochodził z czasów rzymskich i został odnaleziony w Pompejach. Wykonany był z brązu. Datowano go na pierwszy wiek naszej ery. Rzymski naparstek znaleziono również w Verulamium, obecne St Albans, w Wielkiej Brytanii. Obecnie można go obejrzeć w tamtejszym muzeum. Najczęściej naparstki wykonywane są z metalu, skóry, gumy, drewna, szkła oraz porcelany. Dawniej, robiono je niekiedy z kości, rogów lub kości słoniowej.
Początkowo, naparstków używano jedynie do popychania igły podczas szycia tkaniny czy skóry. Jednakże, od tamtej pory, zyskały one już wiele innych zastosowań. Od roku 1800 były stosowane także jako miarki do alkoholu (stąd wyrażenie "just a thimbleful" - po prostu naparstek). "Kobiety nocy" zwykły używać naparstków w praktyce, kiedy to pukając nimi w okna (z angielskiego: thimble-knocking czyli "pukanie naparstkiem") informowały o swej obecności. Takie "pukanie naparstkiem" wiązało się także z praktyką wiktoriańskich nauczycielek, które zwykły pukać w głowy niesfornych uczniów naparstkami.
Przed nastaniem XVIII wieku niewielkie dołki na zewnętrznej stronie naparstka wykonywane były ręcznie, ale w połowie XVIII wieku wynaleziono maszynę do tej pracy. Jeśli spotkasz naparstek z nierównomiernym wzorem dołków, prawdopodobnie został on zrobiony przed 1850 rokiem. Inną konsekwencją mechanizacji produkcji naparstków była zmiana ich kształtu i grubości metalu. Pierwsze naparstki zdawały się być grube, a na wierzchu miały wyraźną kopułę. Metal na późniejszych egzemplarzach jest cieńszy, a wierzch wygładzony.
Kolekcjonowanie naparstków stało się popularne w Wielkiej Brytanii, wtedy gdy wiele wytwórni rozpoczęło produkcję spacjalnych egzemplarzy upamiętniających Wielką Wystawę, która odbyła się w Crystal Palace w Hyde Parku (Londyn).
W XIX wieku wiele naparstków wykonano ze srebra. Ze względu na fakt, że jest to miękki metal, łatwo go przebić stalową igłą. Charles Horner rozwiązał ten problem poprzez zastosowanie rdzenia stalowej pokrywy wewnątrz oraz srebra na zewnątrz. Dzięki temu, naparstek pozostał tak ładny jak tradycyjny, srebrny, ale był bardziej praktyczny i solidny. Horner nazwał swój naparstek Dorcas i takie naparstki cieszą się obecnie popularnością wśród kolekcjonerów.
Podczas II wojny światowej brytyjski rząd odbierał srebrne naparstki "tym, którzy nie mieli nic do oddania" i przetapiano je, żeby uzyskać fundusze na sprzęt medyczny. W latach 30-tych i 40-tych XIX wieku naparstki o czerwonym wierzchu wykorzystywano do celów reklamowych. Pozostawienie naparstka z drewna sandałowego w magazynach z tkaninami zapewniało ochronę przed molami. Naparstki dawano w dowód miłości i upamiętniano na nich ważne wydarzenia. Miniaturowy naparstek jest jednym ze znaków w grze "Monopol".
W Wielkiej Brytanii osoby, które kolekcjonują naparstki znane są jako "digitabulists" (z angielskiego: digit czyli palec).
Artykuł przetłumaczony z języka angielskiego,
zaczerpnięty z: http://www.answers.com/topic/thimble
* * *
Proszę o niewykorzystywanie tekstów ani zdjęć bez mojej zgody.
W razie jakichkolwiek pytań, proszę o kontakt drogą elektroniczną.
|
|