Mieszkam już w nowym miejscu i na razie moje naparstki nie przyjechały jeszcze ze mną. Także wiecie już skąd ta moja wielka nieobecność. Przepraszam za niepisanie i brak czasu na systematyczne odpisywanie na Wasze e-maile. Mam nadzieję, że już lada dzień wszystko wróci do normy, chociaż przede mną nowe wyzwania: nowy dom, nowa praca, nowy rok... Trzymajcie kciuki! Mam nadzieję, że będzie dobrze i jakoś na wszystko znajdę czas, w końcu tyle mam do zrobienia, zobaczenia, przeczytania, posłuchania... Tylko chwytać garściami!
W międzyczasie przyleciało do mnie kilka nowych skarbów. Pokażę Wam dzisiaj jeden z nich - irlandzką porcelanową piękność. Wkrótce więcej.
Tymczasem, chciałabym złożyć Wam najserdeczniejsze życzenia: ciepła i spokoju w te Święta, no i, naturalnie, wielu, wielu nowych naparstków i owocnych naparstkowych wymian!
* * *
Zdjęcie, wykorzystane w tym artykule jest moją własnością.
Proszę o niewykorzystywanie tekstów ani zdjęć bez mojej zgody.
W razie jakichkolwiek pytań, proszę o kontakt drogą elektroniczną.
0 comments:
Post a Comment
Bardzo dziękuję, że do mnie zaglądasz i zostawiasz kilka słów od siebie.
It's nice to see you return and leave your comments.