Przemierzając trasę do, czy też od, fryzjera Koleżanka z pracy upolowała dla mnie naparstek z Bolesławca. Jak sama opowiadała, w życiu nie zwróciłaby uwagi na te drobiazgi ukryte w jednym z wiklinowym koszyczków.
Opowiedziałam Jej o moim hobby, pokazałam stronę i kilka dni później dostałam ten piękny prezent. Mam kilka okazów z tej wytwórni, ale żaden nie ma dokładnie takiego kształtu (zaokrąglony wierzch i szerszy rant) ani wzoru ("łebek" z oczkiem). Dziękuję raz jeszcze Joasiu! :)
* * *
Zdjęcie, wykorzystane w tym artykule jest moją własnością.
Proszę o niewykorzystywanie tekstów i zdjęć bez mojej zgody.
W razie jakichkolwiek pytań, proszę o kontakt drogą elektroniczną.
1 comments:
Najbardziej charakterystyczny - dla bolesławieckiej ceramiki - styl ozdabiania naczyń. I mój ulubiony wzór zarazem :)
Tym samym naparstek przepiękny!
Post a Comment
Bardzo dziękuję, że do mnie zaglądasz i zostawiasz kilka słów od siebie.
It's nice to see you return and leave your comments.