Przyleciały nareszcie dwa upolowane w sieci naparstki świąteczne wytwórni Wedgwood. Zabawne, że udało mi się je wypatrzyć akurat teraz, kiedy święta tuż, tuż :) Bardzo się cieszę.
Jak zapewne już wiecie, poszukuję dzielnie nie-niebieskich kamionkowych okazów. I oto są: drzewko choinkowe na zielonym tle i ptaszyna na tle wrzosowym - ten drugi to mój kolorystyczny faworyt. Zresztą chyba najładniejszy z moich Wedgwoodów. Jak Wam się podobają?
* * *
Zdjęcia, wykorzystane w tym artykule są moją własnością.
Proszę o niewykorzystywanie tekstów i zdjęć bez mojej zgody.
W razie jakichkolwiek pytań, proszę o kontakt drogą elektroniczną.
9 comments:
Śliczne. Widać, że w tej tematyce też czuć święta.
Tak, pewnie tak :) Co prawda są z 1981 i 1982, ale zapewne dlatego ktoś je teraz właśnie wystawił :)
Those are really very beautiful!
Kiss
Witam
Fajne te ostatnie nabytki. Podoba mi się ich "oszczędne" rzec by można minimalistyczne zdobnictwo. Prosta forma, a wiadomo o co chodzi.
Dziękuję za odwiedziny i miły komentarz u mnie.
Swoją drogą ciekaw jestem w jaki sposób "polujesz" ns te swoje "zdobycze"
pozdrawiam
artemis
Oba piękne , ale ptaszyna na wrzosowym tle wpada w oko.
Pozdrawiam :)
Przepiękne :)
Ptaszek - rewelacja!
They are a marvel of thimbles.
Greetings!
Dziękuję za przemiłe komentarze! :) Artemisie, na naparstki poluję przede wszystkim w sieci i przede wszystkim na aukcjach internetowych, tj. Ebay i Allegro. Wiem już mniej więcej czego poszukuję, czego mi brakuje, a zawsze i jakaś niespodzianka się napatoczy, w której się zakocham i tak kolekcja rośnie... :) Pozdrawiam i dziękuję za odwiedziny!
Рождественская серия самая любимая! Думаю, что каждому любителю наперстков следует иметь её в своей коллекции))
Поздравляю с новыми экземплярами)
Post a Comment
Bardzo dziękuję, że do mnie zaglądasz i zostawiasz kilka słów od siebie.
It's nice to see you return and leave your comments.